To zwykły groszek ptysiowy zrobiony z ciasta parzonego tyle, że na mące kukurydzianej zamiast pszennej. Dzięki temu mogą go jeść osoby na diecie bezglutenowej. Zrobiłam go kiedy odwiedził nas nasz bezglutenowy znajomy - Plash i podałam z kremową zupą ze szparagów zielonych. Wcześniej się tym nie interesowałam, ale może wy wiecie czy jest w sprzedaży groszek ptysiowy dla alergików? Podane proporcje starczają na ok 4 porcje.
czas przygotowania: 20min
czas pieczenia: ok 15min
Składniki:
- 45g mąki kukurydzianej
- 25g masła
- 80ml wody
- 1 jajko
Przygotowanie:
1. Masło i wodę rozpuszczam w garnku i doprowadzam do wrzenia.
2. Jak tylko zawrze, zdejmuję z ognia i dosypuję mąkę. Mieszam aż powstanie odklejająca się od garnka kluska.
3. Studzę lekko żeby masa nie była gorąca, dodaję jajko i miksuję na jednolitą masę.
4. Przekładam do rękawa z małą okrągłą tylką i wyciskam na blachę wyłożoną papierem porcje wielkości orzechów laskowych.
5. Piekę w 180 stopniach ok 15 minut.
Powodzenia!
To że jest bez glutenu w ogóle nie ma znaczenia. Dla człowieka, który ma nietolerancję glutenu, szkodliwe są wszystkie zboża, a ściśle mówiąc trawy. Ze względu na reakcje krzyżowe szkodliwe są także marchew, jabłka i miód, o czym wiedzą alergolodzy. Kukurydza nie jest dobrym produktem dla człowieka ani dla zwierzęcia. Szczególnie współczesna w większości jest modyfikowana genetycznie chyba żeby kupować z certyfikatem "bez gmo". Ale kogo normalnego na to stać?
OdpowiedzUsuń