4 stycznia 2013

Wigilijne uszka z grzybami

wigilijne uszka z grzybami
Z wigilijnych dań jako wpis uszka z grzybami pojawią się jako pierwsze bo są moją ulubiona potrawą, o ile można je nazwać potrawą. Od dziecka w miarę możliwości co roku kazałam sobie nakładać dużo uszek i skrapiać je barszczem tylko tyle, żeby nie stanęły mi w gardle. Czekam na nie z niecierpliwością cały rok. Do farszu używam tylko kapeluszy grzybów bo nóżki mają to do siebie, że są twarde i źle się je gryzie. Obawiałam się, że będę musiała siekać je jeden po drugim, na szczęście okazało się, że zwykły blender świetnie się sprawdza. Ciasto przygotowałam z przepisu mojej babci (z dodatkiem żółtek), a uszka lepiłam tak jak nauczyłam się kiedy byłam mała. Nie wykrawam kółek jak to się robi przy pierogach tylko dzielę ciasto na kwadraty, dzięki temu jest mniej resztek. Następnie kładę farsz na środek i zalepiam uszka najpierw w trójkąt a następnie zlepiam ze sobą dwa przeciwległe rogi. Z podanego przepisu wyszło ok 100 sporych uszek z grzybami.

! I wskazówka na koniec: Przygotowywałam uszka w Wigilię i niczego nieświadoma zakryłam je wilgotną ściereczką. A, że farsz jest wilgotny ciasto naciągnęło wodą i zaczęło się straszliwie kleić, tak, że ledwo odchodziło od blatu. Więc albo trzeba je po przygotowaniu od razu gotować, albo mrozić. Jeśli chodzi o mrożenie to najlepiej zamrozić je pojedynczo na desce a potem wsypać do woreczka. Zamrażanie w woreczku grozi posklejaniem i tym samym problemem z którym ja się spotkałam..

czas przygotowania ciasta: 10min
czas przygotowania farszu: 10min (ale grzyby moczę wcześniej całą noc i podgotowywuję)
czas przygotowania uszek: to zależy czy ktoś pomaga w lepieniu ale godzinę trzeba policzyć.
koszt: ciasto - ok 3zł, farsz - zależy od ceny grzybów, nie umiem podać, bo miałam grzyby od dziadka. Powiem jedno, na pewno bardziej opłaca się jeśli masz możliwość, wybrać się na grzyby w sezonie i je wysuszyć niż kupować. Z 1 kg świeżych grzybów powstaje ok 100g grzybów suszonych.

Składniki na ciasto:
  • 600g mąki pszennej
  • 3 żółtka
  • 3 łyżeczki oleju
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 250-300ml wrzątku (!!)

Składniki na farsz:
  • 180g suszonych kapeluszy grzubów - u mnie podgrzybków
  • 2 cebule
  • sól
  • spora ilość pieprzu

Przygotowanie ciasta: 
1. Z mąki usypuję górkę w której robię zagłębienie, do środka dodaję żółtka, olej i sól. Całość siekam nożem aż żółtka połączą się z mąką.
2. Znowu robię zagłębienie i dodaję gorącą wodę porcjami, po każdej zagniatając dokładnie ciasto tak żeby mąka wchłonęła całą wodę. Jeśli ciasto jest już dość miękkie a nadal masz odmierzoną do użycia wodę nie dodawaj na siłę, widocznie Twojej mące już wystarczy. Całość wyrabiam kilka minut.

Przygotowanie farszu:
1. Grzyby moczę na noc, rano w tej samej wodzie gotuję je kilka minut i odcedzam (wody nie wylewam bo użyję jej do barszczu i kapusty z grzybami !)
2. Cebulę siekam bardzo drobno i szklę na patelni na małej ilości oleju.
3. Odsączone grzyby mielę blenderem, dodaję cebulę, sól i pieprz i mieszam. 

Przygotowanie uszek:
1. Ciasto wałkuję jak najcieniej i tnę na kwadraty.
2. Na każdy nakładam porcję farszu a następnie lepię najpierw w trójkąt a następnie zaklejam przeciwległe dwa rogi.
! Lepiej jest najpierw nałożyć farsz na wszystkie kwadraty a potem lepić, nakładając i lepiąc na zmianę pobrudzisz uszka. Albo będzie trzeba po każdym nałożeniu farszu myć ręce:) Albo będziesz mieć brudne uszka..

Uszka nie dorobiły się zdjęcia solo dlatego pozowały z barszczem.



Smacznego!

2 komentarze:

  1. moje ulubione danie wigilijne :) piękne zdjęcie!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie mogłoby być tylko i wyłącznie to danie na wigilie :D

    OdpowiedzUsuń