Żurek z kiełbasą

W moim rodzinnym domu żurek był zupą Wielkanocną. Teraz przygotowuję go w dwóch wersjach żurek z mięsem i żurek bez mięsa. W ogóle przy okazji Wielkanocy przypomniałam sobie o tej zupie która jest łatwa w przygotowaniu, a którą bardzo lubię i nie wiem czemu nie jadam jej częściej. Jeśli zdarza mi się gdzieś jadać tą zupę lubię kiedy jest z jajkiem, lubię kiedy są w nim ziemniaki, i lubię kiedy jest lekko zagęszczony, dość kwaśny i porządnie doprawiony majerankiem i pieprzem. Niestety rzadko kiedy taki się trafia. Przeważnie tam gdzie zdarza mi się żurek jeść, bywa rzadki i o mało intensywnym smaku. Dlatego najbardziej lubię ten, który robię sama. Nie brzmi to skromnie ale tak jest, nie będę kłamać, każdy ma swój gust i wiadomo, że nie robię takiego, który mi nie smakuje, tylko ten, który lubię najbardziej.. A jaki żurek smakuje tobie? Co lubisz w nim najbardziej? Albo jaka zupa pojawia się na Wielkanocnym stole w Twoim domu??

czas przygotowania: 40-50min
koszt: ok 15zł

Składniki:

• 0,5l zakwasu na żurek - użyłam kupnego
• 1,5-2l bulionu albo woda i 2-3 kostki rosołowe
• 150g wędzonego boczku
• 0,6-0,7kg białej kiełbasy - ok 5szt
• 1kg ziemniaków
• 1 spora cebula lub dwie średnie
• 150ml śmietanki 30-36%
• 1 łyżeczka chrzanu
• 1 łyżeczka mąki pszennej
• 3 łyżki majeranku
• 4 liście laurowe
• 6 ziaren ziela angielskiego
• 4 ząbki czosnku
• sól
• sporo pieprzu
• kilka łyżek oleju

Przygotowanie:

1. Cebulę i boczek kroję w drobną kostkę i podsmażam na oleju w garnku, w którym będę gotowała żurek.

2. Kiedy cebula się zeszkli dodaję kiełbasy, zakwas, bulion (lub wodę i kostki rosołowe), liście laurowe, ziele angielskie, majeranek, pieprz i przeciśnięty przez praskę czosnek. Gotuję przez 15 min.

3. Ziemniaki obieram i kroję w kostkę, wrzucam do zupy i gotuję do ich miękkości.

4. Na koniec dodaję śmietankę wymieszaną z mąką i chrzanem. Próbuję i doprawiam do smaku solą i pieprzem.

5. Żurek z mięsem podaję z jajkiem ugotowanym na twardo (jak ugotować jajko na twardo?). Najlepiej smakuje na drugi dzień.



Smacznego!